Waterjet – pracownik miesiąca

Niektóre maszyny przysługują się człowiekowi bardziej niż inne, o jednych wiemy więcej, spotykamy się z nimi na co dzień ale pewnie o większości nie mamy pojęcia.  Zaklęte przez  język NC maszyny numeryczne posłusznie wykonują po raz tysięczny tą samą operacją z powtarzalną nieludzką precyzją. Bez imienia, premii, tytułu pracownika miesiąca przyczynia się do naszego luksusu i poprawy jakości życia.

Jednym z takich cichych bohaterów drugoplanowych jest Waterjet. Waterjet to kosmiczne stworzenie tnące stal wodą, a ściślej wodą z dodatkiem ścierniwa. Zdobyło już dawno popularność w dużych zakładach, fabrykach i parkach maszynowych  w przemyśle metalurgicznym, lotniczym, czy motoryzacyjnym, ale także w sztuce. Precyzję, dokładność, jakość powierzchni, niską odpadowość i szkodliwość dla środowiska doceniają wszyscy.

Być może rano stajesz rano i parzysz kawę w metalowym ekspresie, którego elementy cięto waterjetem, otwierasz drzwi nim wycinane i wsiadasz do samochodu złożonego z elementów ciętych wodą.  W pracy zajadasz się ciastem z okazji imienin szefa,  którego kawałki w cukierni pociął sterylnie i precyzyjnie- waterjet.

Waterjet, cichy tytan pracy, pozostający w cieniu swojego twórcy człowieka, zapewnia Ci codzienną dawkę luksusu,  producentowi zapas gotówki a środowisku kilka drzew więcej – każdy coś mu zawdzięcza. Czemu nikt o nim nie wie, nie da premii,  nie odznaczy na tablicy super pracowników czy awansuje na kierownicze stanowisko.

Dzięki niemu znikają ograniczenia, co do kształtu i rodzaju materiału zastosowanego do budowy nowoczesnych konstrukcji.

O Redakcja

Autorem artykułu jest Redakcja serwisu bre.net.pl. Kopiowanie w części lub całości bez zgody redakcji jest zabronione.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.Wymagane pola są oznaczone *

*

Jesteś botem? * Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.